I jeszcze w dodatku te drzewa!

Ten lis to chyba najbardziej "marzy" o wiośnie:-) Zwierzęta chyba jeszcze nie mają supermarketów:)

Witaj!
Wszyscy pewnie nie, ale ja tak!

Tereso i Mario wspaniały przykład Miłości! Zawsze wierzyłem że nieporozumienie jest początkiem rozwoju! Z czegoś tak małego (w porównaniu z owocami) wyrosło piękne świadectwo wiary i zostało powiedziane jedno z piękniejszych słów: przepraszam. Dziękuje wam!

:)

Masz racje Tereso, że trudno mówić o miłości... ale mam propozycje: zmieńmy to. Ktoś się może zastanawiać co to da, wobec, ogromu bezduszności w relacjach między ludzkich; ale tan nasza mała kropelka sprawi że ten ocean trudności, o nią właśnie będzie mniejszy. Kropla drąży skałę:)

Zdjęcie warte zobaczenia. Polecam!

Lis upolowany... coś się wydaje głodny, język mu tak wystaje, coś zima choć do tej pory krótka, to daje się we znaki zwierzętom.

Skojarzenie piękne:)

Ciekawe zdjęcie, takie bez nieba...