Jasiu ka sie podzioles

A barany I kozy

A to dobre ujek swok nie jest z Sidziny ale jak twierdzi interesuje go co tu sie dzieje sie usmialem ujku jestes zalosny i nie truj bo i tak ci nie wierze

Witam. Kazimierz był w calkiem dobrej formie naprawdę , o wiele lepiej wyglądał niż ostatnio szedł z dwoma laskami jedną miał w ręku a druga niosła torbę i szli wsią do góry. Śniegu u nas nie ma zbyt dużo. Pozdrawiam

Witam. Na staszkowej sporo śniegu a Kazimierz spacerował nie dalej jak wczoraj po południu przez centrum wsi. Pozdrawiam

....No owszem może tak być -bywam tam zwlaszcza latem-pozdrawiam....

Witam miło że byłem pomocny ,chyba na fb niema ich a co do spraw osobistych tomoże nie wypada,najlepiej wybrać się w odwiedziny.......Pozdrawiam....

Witam... Moniko Brozikowie nadal mieszkają tu przy rzece c.Stasia mieszka razem z synami a dziewczyny gdzieś pracujom podobniesz we Włoszech ztym że Bożna napewno,dziadka twojego znałem słabo ,dobrze jego braci Franka i Józka,on teraz czesto przebywa na Stasińce w domu rodzinnym,tak apropo to warto wybrać się na Wielką polane bo tereny sa zawsze piekne-pozdrawiam...................

Witam...
Niedawno przejrzałem fotki oraz wpisy,mieszkam obecnie na śląsku ale całe lata byłem sąsiadem Brozików ,teraz też jestem często na W.Polanie,Moniko jeżeli jesteś ciekawa tamtych czasów służe,pozdrawiam....