Słowo "kido" znam...bo kiedyś kogoś już prosiłam o tłumaczenie:)
Miastowa, tak...
Pannica, nie do końca
Wymalowane paznokcie, czasem..ale nie codziennie:)
Krów sie boję...
Kur, nie....ale koguta juz tak:)
I kombinuję z czym ja sie do tej nagrody w konkursie dorzucę...
Acha....a tak w ogóle to dla kogo ta nagroda miałaby być?

Co to jest "notóń"????? Zamiatać umiem:)
Acha... Patyki ciupac chyba też.
Kury i krowy....Odpadają.
Ja się boje wszystkich zwierząt gospodarskich... No..
Poza gospodarzem:):):)
A co do tego żarcia.... Jak bym musiała mleko SE wydoić, jajka wymacać.....to z głodu bym padła raczej:)

Cześć:)
No tak. Nic kraść nie będe:)
A koni to i nie ma gdzie:)
Chociaz u mnie wczoraj drogą jeden lazł:):):)

Kurcze.. Doić chyba nie umiem... A "kidać" ze stajni..Jak? Jak ja do wideł to nic a nic nie przystosowana....

No i jak zawsze tutaj...
Pieknie i inaczej jak 5 ocenić nie mogę...
Jakaż inność od moich pejzaży...

Dziękuję....Aż chyba się zaczerwieniłam..na twarzy:):):)
Wiesz...może własnie dlatego tak mi sie podoba, że nie byłam nigdy?
No ale...Mam nadzieje, że jesli juz kiedyś w końcu uda mi się zobaczyć "na żywo", to moja opinia na temat Sidziny nic a nic się nie zmieni:)

Jasiek.. No cóż poradzisz, że ludzie tacy "dupiaci" są?
Patrzą...patrzą... A nie umieją powiedzieć, czy się im podoba.....

Acha....te wczasy to ja chcę wygrać:):):)

Acha...Zdjecia są podzielone.
Kategorie są w menu po lewej... :)

A ja bym wolała, żeby tak jak jest "ostatnio dodane" było "najwyżej oceniane"..... Prosto byłoby znaleźć....

Dla fotki 5!
A dla tego tła 10 co najmniej :)

Znaczy się...wieś rozwojowa jest?
Serio nie ma koni? A krowy, świnki i inne bydlątka?...