Zima ma ten jeden plus... Żadna inna pora roku nie ma tak pieknych widoków!
Ośnieżone drzewa i biel wokół.....
Samotne drzewo...to jeszcze taka nostalgia... Piekne!

Jakoś nie rzuca mi się w oczy ten dach.. Pewnie dlatego, że skupiam wzrok na drzewie... Jest niesamowite:)
A zima... Fotki zimowe są piękne, ale nie lubie mrozu....

No ba!!! Przecież człowiek aż takiego piękna nie jest w stanie sam sobie stworzyć:)

Stefan!!!!!!! Chyba chodziło Ci o "LÓD"!!!!!
...bo LUD, to jest np: Boży........

Dzień dobry wieczór:)
Wiktor.. Nie chcę czuć się winna za wasze teksty.
Nikt mnie nie zwabiał i nikt by do szałasa mnie nie zaciągnął.
Pisze tu, bo podobają mi się fotki i polubiłam was wszystkich tu piszących.
Co do Twojego tłumaczenia się zw temacie "tapety".....po co to robisz? Przecież jasno napisałeś, że chodzi o fotki Sidziny:)
Mam nadzieję, że sytuacja się uspokoi, bo żal truć pod dębem takie farmazony....
No :):)....Ci lubię:)...Ale Jaśka i Tereskę też:)

Tereniu....Ja uwielbiam żarty!!! I potrafię je zobaczyć!! Tylko... Nie lubię obrażania kogokolwiek....
Tapety? Jasiek chce gadać o tapetach?
Ale....jakich? Na ścianie?
Nie mam:)...mam kwiatki malowane własnoręcznie:)
W telefonie i na pulpicie?...Mam "Trzy drzewa" z Sidziny:)
Ale..... Jakby jaki fajny sie trafił, to dam SE i męski akt:) Przecież to nie zbrodnia:):):)

Piszesz żartem..to akurat wiem.
Mnie nic nie obraziło.... W takiej "chałpie" dane mi było mieszkać nie tak dawno...no...moze troszke dawniej:)

A kogo obrażasz? Chyba doskonale wiesz.
Dobranoc.

Piękna opowieść Jasiek. Książki zacznij pisać..:):):)
A teraz powiem poważnie... Nie podoba mi sie obrażanie.. I nie ma dla mnie znaczenia kto kogo... Sam fakt mnie drażni..
Więc zniknę na trochę... Wrócę jak się uspokoi, bo w tak pieknym klimacie Sidziny, ani myslę się denerwować....

No tak:)
Nie pomyślałam o innych uzytkownikach zielonej trawki:)
A to dlatego, że u mnie zwierząt hodowlanych nie ma... :)

<RING> ...to dla Was.
Dacie SE "po razie" i może Wam przejdzie.

Jasiek....Wielkiego świata można czasem "liznąć"...ale masz rację...Najlepiej u siebie. I spokoj wsi to coś, czego zawsze mi w miescie brakuje. Tak chociaż jeden miesiąc w roku chciałabym na cichej spokojnej wsi......